Pinia |
Nowy/Nowa |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2006 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Poznań |
|
|
|
|
|
|
Wiec dzis rano obudzila mnie Pinka i kazala pojezdzic na Schouderku.Wiec poszlam do stajni,wyczyscilam kucika zalozylam mu siodlo Pinki ale bylo troche zaduze wiec pozyczylam od tych tam no szkolki:PWedzidlo wzielam Dam-Dama poe ona sie nei skapnie no i pojechalam na padok.Najpierw 10min stepa ,musialam go pchac ostrogami bo nie chcial chodizc trudny kon,ciezko go zebrac wiec trzeba bylo zrobic tarke ryjka:( k potem klus ...i zobaczylam ze na padoku sa ustawione przeszkody wysokosci czyba od 50cm do 100cm bo wczoraj przecierz Pinka jezdzila na Avel..ach ta ciezarna baba..Wiec troche galopu i z kulsa najazd na krzyzaka troche schoudrekerk ciagnal do pzoduy ale dojechalam go..i tak skakalismy ciagle..az nie przyszla Pinka i nas opieprzala:/ Dlaczego ja mam taką siostre??Wystepowalam go dobrze w tereniku i rozsiodlalam.A potem poszlam do Dam-Dama ucalowac go:D |
|